29.09.2022

Ona mnie mnie

ona mnie mnie,
a ja nie mówię nie
albowiem wiem,
że nic nie wiem
albo wiem i nic
nie powiem o tym,
że być może może

4.08.2021

Grzyb na ścianie smakuje jak morze

 Grzyb na ścianie smakuje jak morze

dobre dzieci ze złych domów
same układają się do snu
kiedy ich matki cierpią
z powodu złośliwości przedmiotów
a wiatr dmucha w żagle nocnych koszul
falujących na sznurach w ogródkach
i nikt nie opowiada bajek o tym
że jedne obrazy trzeba zastąpić innymi

13.04.2021

Znaki

sam się na ten świat nie pchałem dlatego wybaczcie że czasem miewam bóle istnienia po koszmarnym dniu przychodzi samotność z krzyżykiem i kładzie się obok szklanki wody nikt nie poda odkąd rozcięli nas nożyczkami do papieru nie mam już dokąd wracać bo czegoś brakuje do pełni księżyca tylko smaku zjedzonych znaków przestankowych nikt mi nie odbierze

3.03.2021

-Na chwilę przed wybuchem supernowej-

 facet z zafałszowanym życiem emocjonalnym

udaje że ma na wszystko receptę

wystarczy wlać trochę malinowego syropu

i uzupełnić wodą z syfonu

wszyscy wiemy że to tak nie działa

ale ustawiamy się w kolejce

Stadium

 wszedłem na wymarły portal

na którym już nie ma żywego słowa
bogowie poezji odlecieli
spijać nektar z oczu nowych wyznawców
a ja stoję jak oderwany od rzeczywistości
i nie mam do czego się przyczepić
żeby poczekać na nowe życie

Lipiec

 ludzie gromadzą się na dzikiej czereśni

i jak stado szpaków skaczą sobie do oczu

odkąd pokrzywy zarosły tajemne przejście
trzeba przechodzić przez pralnię chemiczną
dawniej był tam sklep kolonialny
a jego właściciel rozgryzł ampułkę z trucizną
lecz nie wiadomo dlaczego akurat on
lato w studni podwórza wygląda koszmarnie
ale do much można się przyzwyczaić
z okna na piętrze wypada wiązanka chujów i kurew
żeby upaść na chodnik razem z tynkiem
kamienica charczy i świszczy w przedagonalnym pobudzeniu
bo pewnie jutro ktoś uśnie z zapalonym papierosem

Poniedziałek

 jak czerwona rewolucja

lub niebieskich garść tabletek

uchwalona konstytucja
czy Apollo bez skarpetek
albo wina ze dwie stągwie
a najlepiej tak ze cztery
szybkiej jazdy trzy chorągwie
pierś gotowa na ordery
jak hurysa bez bielizny
ale za to w dobrym kremie
na podbrzuszu żadnej blizny
rezerwacja w La Boheme
korzystając z wolnej chwili
życzę wszystkim bez wyjątku
niech nam taki moi mili
będzie tydzień od początku

Bim-bam-bom


co robi poezja
w świecie dzieciobójców
gdzie dobry wiersz trzeba pokazać palcem
ludzie boją się wpadać w zachwyt
bo wszyscy czekają na pozytywną recenzję
i koniec świata
który poprzedzi kolejna rzeź albo pogrom
ktoś ukrzyżuje boga
a ktoś inny wygra samochód na loterii
pozostali pójdą za głosem serca
bijącego na trwogę

Unaocznienie

 oto człowiek

z drobinką kosmosu w oku
ciało obce zupełnie
jak myśl wyrwana z kontekstu
i niesiona wiatrem
aż tutaj