wspiąć się aż pod chmury
by na wszystko z góry
spojrzeć chociaż raz
biegać ranną rosą
oczywiście boso
wśród zielonych traw
kołysać na fali
w którą gdzieś w oddali
lekko dmucha wiatr
znaleźć zapomnienie
choć na oka mgnienie
od codziennych spraw
by na wszystko z góry
spojrzeć chociaż raz
biegać ranną rosą
oczywiście boso
wśród zielonych traw
kołysać na fali
w którą gdzieś w oddali
lekko dmucha wiatr
znaleźć zapomnienie
choć na oka mgnienie
od codziennych spraw
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz