5.12.2013

Po

moje dziecko maluje cudowne obrazy
i nie chce słyszeć że ma talent po dziadkach
oczy ma po mnie a uśmiech po matce
po śmierci rodziców jest pustka
której nie da się zapełnić tysiącami słów
właśnie po szynach jedzie pospieszny pociąg
uwielbiam rozmazane krajobrazy malowane w oknie
mam to chyba po ojcu kolejarzu
po matce mam trzy czarno-białe zdjęcia i jedno kolorowe
zastanawiam się co będzie potem
wyremontowany pokój w domu zbudowanym po wojnie
jeszcze skrzypi podłoga po poprzednich mieszkańcach
szczególnie po północy bo rano
wychodzę po chleb i dwadzieścia dekagramów sopockiej
Po jaką cholerę ja to wszystko piszę?

Poezja jest wiecznie żywa

nie to nie jest tak że nic dwa razy
że ludzie są bezduszni i tylko leżą
przykryci stertą kolorowych wstążek
od kolegów z pracy i tylko dwa pieniążki
można zabrać ze sobą po jednym na powiekę
dlaczego w kuchni ktoś się krząta
gotuje rosół albo może zmywa talerze
tak chwilę po północy dokładnie nie wiem
bo nie chce mi się zapalać światła
ktoś kiedyś powiedział że mamy pięć zmysłów
no to jak wytłumaczyć to co widziałem w nocy
kolega stał na przystanku i palił fajkę
kiwnął do mnie nadjechał autobus i zniknął
niestety nie byłem na jego pogrzebie
przecież po poecie pozostają wiersze
ktoś czasem ukradnie jakąś myśl i wklei
a po przestawieniu przecinków zaczyna się
drugie życie wystarczy tylko
ctrl+c ctrl+v

Jestem Super Poetą

 





„Nie nadaje się dla dzieci w wieku poniżej 3 lat”
 
przykręcony drutem
do tekturowej ściany
czekam jak na zbawienie
aż ktoś mnie kupi
wrzuci do samochodu
a kiedy już będziemy w domu
posadzi w fotelu i poczęstuje niby-kawą
wieczorem zostanę odarty z ubrania
żeby na koniec wylądować w łóżku
z blondyną suchą jak patyk
wszystko przez to
że nikt nie zauważy malutkiego przycisku
po naciśnięciu którego recytuję wiersze
bo do tego zostałem stworzony
w chińskiej fabryce zabawek