Piszę rymowanki takie bardzo proste, co się nazywają rymy częstochowskie liczę więc sylaby, jak sie na nich skupie, to wychodą słowa czasem bardzo głupie. Grunt, że się rymuje, że coś napisałem może wyszło słabo, ale dobrze chciałem...
3.07.2014
Wszystko się zaczyna od kwitnących kasztanów
dobre wspomnienia
są kruche jak vanilla butter biscuits
z gorzką kawą bez mleka a ten aromat
już nigdy nie będzie taki jak wtedy
przed maturą kiedy wszystko było jeszcze
przed domem
od zawsze rósł kasztanowiec
który chwytał rozczapierzonymi palcami
promienie słońca albo krople deszczu
i można było śnić o tym co nieprawdopodobne
aż przyleciała śmierć
pod postacią małego motylka* i usiadła sobie
najpierw na naszym drzewie
*) Cameraria ohridella
Subskrybuj:
Posty (Atom)