25.03.2013

Panem et circenses

gdy odbiorca masowy
nasyciwszy trzewia
mieszanką mąki, wody
z dodatkiem organizmów
saprofitycznych, soli
i wyrobionej w formy
okrągłe lub podłużne
pokrojonej w kromki
posmarowanej tłuszczem
przeważanie roślinnym
bo ma mniej cholesterolu
i przykrytej plasterkiem
czerwonego mięsa
wieprzowego z dodatkiem
wody oraz substancji
silnie konserwujących
zatęskni aby jego wnętrze
uzupełniły jeszcze
treści nienadające
się do spożycia
ale po których poczuje
się ukontentowany
uformuje korowód
w którym czas oczekiwania
jest wprost proporcjonalny
do zajętego miejsca
względem otworu w ścianie
częściowo przeszklonego
nad którym jest umieszczony
napis: KASA BILETOWA

19.03.2013

Uniesienia nocnych koszul

wiatr dmucha w białe żagle
nocnych koszul falujących
na sznurach w ogrodzie

odpływając w ekstatycznych
uniesieniach domagają się
żeby je z nich zerwał

Ofiara całopalna

gore! ktoś krzyczy ktoś biegnie
ktoś pluje mi pod nogi
spójrz twój świat płonie
żar z oczodołów się wylewa
gdy wznoszę  ku niebu
żagwie dłoni i padam na twarz
w przebłagalnym pokłonie
ciszej na miłość boską!
ciszej!

16.03.2013

Non omnis moriar

a może kurczak
grzebiąc w ziemi
też chce po sobie
pozostawić ślad?
pamiątkę dla
przyszłych pokoleń
co przyjdą po nim
i pochylą się
nad tym pamiętnikiem
niezdarnie
wyżłobionym
że był ktoś wyjątkowy
komu zły los
uciął głowę
wyskubał pióra
ze skrzydeł
i wrzucił do mogiły
jarzynowej

ale jedyne co pozostało
to niesmak
po przesolonym rosole
bo inne kurczaki
w tym samym miejscu
wyryły
swoje ślady

15.03.2013

Niewesołe miasteczko

stary zegar
niestety trochę się spóźnił
drzwi skrzypnięcia
po twoim wyjściu nie słyszał
zabrakło słów
by powiedzieć dowidzenia
i choć ziemia
kręci się jak karuzela
to miasteczko
nigdy nie będzie wesołe

12.03.2013

Rytuał oczyszczenia myśli z okruchów przeszłości

z tego co było kiedyś
pozostał pusty portfel
leżący gdzieś pod stołem

kojący chłód podłogi
ugasił w końcu ogień
co palił jeszcze wczoraj

obłoczki czystych myśli
unoszą się do góry
i kłębią pod sufitem

11.03.2013

Takie widoki

widzi mi się, że
eee, to tylko przywidzenie
jakieś masz zwidy, chyba
tak, tak to było do przewidzenia
och, widzieliśmy juz gorsze
no popatrz Tadeusz
dlaczego nie dostrzegasz problemu?
Teresa, ja tu nic nie widzę
wczoraj też nie widziałem
zobaczcie go!
wczoraj też nie widział
ślepa byłam
gdzie ja miałam oczy
że ja wcześniej nie spostrzegłam
ty ślepy durniu
masz większą wadę wzroku
ale ja mam nadwzroczność
a ty byś z lupą się nie dopatrzył
nie chcę cię widzieć!
Kochanie, spójrz
tutaj naprawdę nic nie widać
no może mi się przywidziało

7.03.2013

Stowarzyszenie umarłych poetów

martwe języki
powykręcane
w stylistyczne figury
zwisają ze sterty
obwiązanej sznurkiem
makulatury
jutro rozpoczną
nowe życie
procesem mielenia
w maszynie
produkącej dla potrzeb
odbiorcy masowego
przez stowarzyszenie
papierników polskich

5.03.2013

Być

jak poeci wyklęci
których nie recytują
na akademiach dzieci
wymyślacze nazw ulic
i stawiacze pomników
nie potrafią rozczytać
zagryzmolonych kartek
w poplamionym kajecie
o tym życiu w pogardzie
drodze aż po horyzont
świtach i zachodach
w przyciasnym trochę świecie

4.03.2013

Zrobię głupią minę

ja lekarstwa nie mam
na ten ból istnienia
który ci dokucza
przy porannej kawie

widoku za oknem
sennej melancholii
niezmiennego sprawcy
również nie poprawię
...
zrobię głupią minę
może cię rozbawię?