Z ustami jak wysuszona skórka
owocu na który nikt się nie skusi
zgnije w pogryzionym przez owady ubraniu
artretyzm nie daje doskoczyć
do pierzastych aniołków z których każdy
ma swoje miejsce w modlitwie za zmarłych
przecież żaden się nie pochyli
gdy ktoś wczoraj nadepnął niechcący
but nie chce wejść na spuchniętą stopę
dokuśtyka do nieba w jednym
owocu na który nikt się nie skusi
zgnije w pogryzionym przez owady ubraniu
artretyzm nie daje doskoczyć
do pierzastych aniołków z których każdy
ma swoje miejsce w modlitwie za zmarłych
przecież żaden się nie pochyli
gdy ktoś wczoraj nadepnął niechcący
but nie chce wejść na spuchniętą stopę
dokuśtyka do nieba w jednym