14.05.2014

Pierwsza męska decyzja

kiedy mi tłumaczyłaś
że przecież można żyć
z wyciętą macicą
stomią i przerzutami
patrzyłem
na twoją sąsiadkę
była arogancka wobec męża
ona nie radzi sobie z umieraniem
szepnęłaś

i wysłałaś mnie w podróż
wtedy pierwszy raz spałem
na dworcowej ławce
miałem dylemat
czy trzeba zdjąć buty
a co jeśli mi je ukradną?
zdjąłem i schowałem pod chlebak
i to była chyba moja pierwsza
męska decyzja

Posprzątaj wreszcie ten chlew albo Podzielimy się każdą łzą albo Ludzie wynoszą różne rzeczy, ale nie wrzucają do śmietnika, tylko opierają o ścianę albo W wielkiej wannie można utopić wszystko

podzielimy wszystko na pół
każdy łyk herbaty z cytryną
aż po najmniejszą gorzką kroplę
tylko zrób trochę miejsca dla nas
uprzątnij cały ten bałagan
wynieś i oprzyj o ścianę pod blokiem
niech sobie ktoś pogrzebie
i zobaczy
że inni mogą mieć gorzej
ja nie mam wielkich potrzeb
wystarczą mi ze dwie komory
dwa przedsionki i duża wanna
tylko błagam niczego nie odkurzaj
trupy twoich byłych
pochowajmy w piwnicy
między butelkami z winem
będzie im dobrze
i namaluję dla nas księżyc i słońce
a kiedy nastanie równonoc
zrobimy sobie malinową pianę
do której wrzucimy
zimę zło i śmierć