18.01.2013

Echo


za dużo słów
wypowiedzianych
a może za szybko?
szybciej niż
wyrzut sumienia
i jeszcze to
brzęczące w uszach
przez resztę życia
cholerne echo

Nazywam się Wiatr

zaplątany w sidła gałęzi
wiśniowego sadu

schwytany w pułapkę
fabrycznego komina

wypędzony przez lufcik
z pewnej sypialni

ale wiatr!

Koniec świata

to nie jest nic spektakularnego
cienka linia drzew na horyzoncie
widzisz? a nad nią już tylko niebo
i tam jest koniec świata...mojego