święci
wiecznie uśmiechnięci
patrzą na mnie z góry
jak leżę krzyżem
na zimnej podłodze
floriańskiej katedry
myślą, że pokutuję
cały zlany potem
a ja sie tylko
chłodzę
wiecznie uśmiechnięci
patrzą na mnie z góry
jak leżę krzyżem
na zimnej podłodze
floriańskiej katedry
myślą, że pokutuję
cały zlany potem
a ja sie tylko
chłodzę
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz