przyszłaś do mnie z maniakalnym zespołem
żeby udowodnić że nie powinienem był
się narodzić na nowo po śmierci
wszystkiego co było we mnie najlepsze
teraz jestem jałowy jak gaza która
zasłoni miejsce chwilę po ukłuciu
więc proszę cię pozwól mi się położyć
na tobie w pozycji na misjonarza i zasnąć
spójrz muchy rysują nad głowami aureolki
a słońce dokłada jeszcze kilka złotych ozdób
może to jest dla nas jedyna szansa żeby sobie
spojrzeć w oczy i opowiedzieć o tym
co było w poprzednim życiu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz