19.03.2014

Gry słowne

w zasadzie
to nasze relacje
ograniczały się do gierek słownych
zagadywałem
Zdrowaś Mario?
Zdrowam!
odpowiadała z uśmiechem
rozmawialiśmy
ale nigdy o czymś ważnym
aż wreszcie kiedyś
to ona pierwsza podeszła i powiedziała
całkiem poważnie
że już nie może
i żebym wreszcie coś z nią zrobił
a ja wtedy byłem jeszcze
młody i głupi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz