15.04.2015

Nieśmiertelność

leżę przykryty
warstwą gnijących liści
i boję się poruszyć
niech myślą że mnie nie ma
albo że umarłem
nieśmiertelność w mojej sytuacji
to byłby ogromny sukces
mógłbym w nieskończoność udawać trupa
licząc że może znajdzie się ktoś dobry
kto zwróci uwagę
na prowizoryczny krzyżyk
z sosnowych igieł
i wpuści trochę światła do środka
nabiorę energii
aby zakopać się
głębiej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz