19.03.2016

Nawet nie muszę się zaciągać


pani Mariola z kadr powiedziała
że już mnie nikt nie kocha
odkąd stałem się sławnym poeta
i żebym się wynosił z ich palarni
bo to nie miejsce dla takich
nastawionych na zwycięstwa 
uczestników konkursów literackich
wychodzę na ulicę i wystarczy
że tylko na coś spojrzę 
a ten przedmiot albo podmiot
zamienia się w zgrabny wierszyk
na przykład z dymu papierosowego
potrafię ułożyć aż cztery wersy
ale nie będę tego robił
na złość babom z administracji
i tej wstrętnej kadrówce
niech poczują prozaiczność
palenia fajek w kiblu
w którym jakiś debil bez wyobraźni
urządził kącik literacki
dla pracowników

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz