15.08.2013

Cumulus Fractus

Jestem własnością tego, który mnie posłał.
Bielusieńki cumulus fractus przybiera postać
Matki Boskiej. Siemion Michajłowicz z otwartą gębą
drapie po zadzie konia kierując się spod Lwowa
na Zamość i Lublin. A sąsiad w koszulce Barcelony
wsiada do czerwonej jak sowieckie sztandary
Hondy kiedy ja wieszam biało-czerwoną flagę
na balkonie. Na parkingu przy stacji Kobyłka-Ossów
pusto. Zamknięta Biedronka bo jest jakieś kościelne święto.
Major major major major jak on miał na nazwisko?
Dembiński! Rozpędza pierwszy i drugi szwadron
zamieniając Urraaaaa w dziki okrzyk przerażenia.
Czerwona kawaleria znika w mroku nocy.
Na pustym parkingu pod Biedronką stoi
samotna Honda Civic w kolorze czerwonym.
Kierowca z napisem Messi na plecach zagląda
przez zamknięte drzwi sklepu do środka. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz