8.10.2013

Biały bez wiersz ja i ona

szaro-bure zewnątrz zniechęca
do wystawiania nosa poza
ale wewnątrz jest taki bałagan
że ja nie ma gdzie postawić nogi
ona zagania ja do wyniesienia śmieci
bo jeśli nie to się! najlepiej przez okno
ale ja przykleiło wzrok do ona z tyłu
które na kolanach próbuje ogarnąć
wewnątrz lubi być w nieładzie i ja
ona ma takie krągłe z tyłu że popatrzeć
już zapisana cała rolka srajtaśmy?
wsunięta do ubikacji woła a ja drapie
to tu to tam była wena i poszła
spuszcza wodę głowę od śmieci klapę 

zostały już tylko te krągłości ona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz