Boże nie żebym
Ciebie wzywał nadaremno
Spójrz tylko
Z rozdartej duszy
Wysypuje się anielskie pierze
Co by było gdyby
Ale niestety
...
Obejmowałaś mnie za szyję
Tak jakbyś chciała mnie całego
Wypić
I teraz zmiana pościeli z biciem dzwonów
Wpuszczonym przez okno
Na Anioł Pański
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz