Piszę rymowanki takie bardzo proste, co się nazywają rymy częstochowskie liczę więc sylaby, jak sie na nich skupie, to wychodą słowa czasem bardzo głupie. Grunt, że się rymuje, że coś napisałem może wyszło słabo, ale dobrze chciałem...
9.06.2014
Krótka fascynata nad życiem albo o sprawach okołocielesnych
Poranne słońce próbuje przeniknąć przez matowość szyby
żeby wylizać z naszych stóp trudy dnia wczorajszego
a do ciał oklejonych mokrą pościelą powraca
konstytutywny element struktury bytu człowieka
z dalekich wędrówek po zaświatach albo bliskich
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz