gdzieś przeczytałem że każdy
kto chce osiągnąć sukces w poezji
powinien regularnie i z całą stanowczością
całować w dupę czytelnika
bo czytelnik to jest ktoś taki
kto nie znosi przemycania treści
wywołujących u niego dyskomfort
a najbezpieczniej jest pisać o miłości
ale w taki sposób żeby to właśnie czytelnik
poczuł się tym kimś najukochańszym na świecie
i tylko taki poeta który trafi swoim językiem
lub jak kto woli języczkiem
w sam środek wypiętego czytelnictwa
ma szansę na życie wieczne gdzieś
na najwyższej półce w domowej biblioteczce
gdzie oprawiony w miękką skórkę
będzie celebrował sukces poezji
z dala od rozpędzonych pociągów
parcianych sznurków czy kawowych plam
i bez tych wszystkich niewygodnych pytań
o sens
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz