8.08.2013

Ciszej

Rozglądam się bezradnie w poszukiwaniu czegoś
czego nie ma odeszło nim zdążyłem coś powiedzieć
zapytać dlaczego albo przynajmniej się pożegnać
jestem jeszcze małym chłopcem i nie potrafię
ubrać myśli w słowa odpowiednie do tego
co wtedy czułem albo za czym teraz tęsknię
próbuję wypełnić nimi puste miejsce bo cisza
jest na samym końcu wszystkiego co kocham
krzyczę żeby odczarować przeszłość
ale nikt nie chce słuchać gówniarza
któremu się coś popieprzyło we łbie
i drze mordę na całe przedszkole szkołę osiedle
nie wiem co mam zrobić żeby go uciszyć

we mnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz