9.01.2014

Akwarelowe Post Mortem

i co teraz można zrobić?
rozmazać się na gębie
jak akwarela oparta o śmietnik
pada deszcz rozjeżdżają się nogi
czy wypada położyć się w błocie
wierzgać i krzyczeć jak dziecko?
zamazuję czarny garnitur koszulę
krawat i na myśli nakładam równiutko
jaśniejszą warstwę żeby nieco ożywić
albo nie
poczekam aż wszystko zaschnie
zamieni się w twardą skorupę
i będę sobie dalej tak stał
a ludzie będą przechodzić popatrzą
czasem ktoś coś powie mądrego
żeby na koniec zapomnieć
o facecie opartym o śmietnik
z rozmazaną gębą i w jasnobrązowym
garniturze koszuli i krawacie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz